Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2023-07-11 13:17:25
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie Freepik
Przejmujące wydarzenie miało miejsce w ubiegły piątek w Łodzi, gdzie pogotowie zostało wezwane do niemowlęcia, które przestało oddychać. Okazało się, że maluszek zadławił się smoczkiem…
O sytuacji poinformowała na swoim Facebooku Wojewódzka Stacja Ratownictwa medycznego w Łodzi.
„Czasem piszemy o nieuzasadnionych wezwaniach zespołów ratownictwa medycznego. Dziś chcielibyśmy podzielić się z Wami wezwaniem jak najbardziej uzasadnionym. Wezwaniem, w którym nasi ratownicy medyczni uratowali życie 7-miesięcznego dziecka. Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 7 lipca po godzinie 17:00. To wówczas jeden z łódzkich zespołów ratownictwa medycznego został zadysponowany do 7-miesięcznej dziewczynki, u której doszło do zadławienia.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni zastali dziecko na rękach matki. Objawy wskazywały na ciężką niedrożność dróg oddechowych. Konieczne było szybkie udzielenie pomocy dziewczynce.
Nasi ratownicy medyczni usunęli z dróg oddechowych ciało obce, którym okazał się smoczek. Efektem tego była szybka poprawa stanu dziecka, które przewieziono do szpitala celem obserwacji” – napisali przejęci ratownicy.
Ratownicy podzielili się również medycznymi sposobami pomocy w zadławieniu się niemowląt. Co robić w przypadku zadławienia u niemowląt?
CZYTAJ TEŻ >> Co spakować dzieku na wakacje? LISTA
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.